poniedziałek, 20 grudnia 2021

LEX TVN

    Głosami PiSu, #szmataKukiz i p. Mejzy przeszła ustawa godząca w wolność słowa, prawo wyboru widza co może oglądać i wolność gospodarczą. Od dawna nie uważam Polski jako kraj w pełni demokratyczny ale tym razem to już przegięcie. Na szczęście jestem przekonany, że prezydent to zawetuje. 
    Administracja amerykańska pod naciskiem ich własnych mediów zdoła p. Dudę przekonać. Grozi mu nie tylko izolacja ale wręcz zakaz wjazdu do USA (tak, tak) i nie możność załatwienia sobie jakiejkolwiek fuchy w instytucjach międzynarodowych po zakończeniu kadencji (na wiele i tak nie może już liczyć). Zwierzchnik sił zbrojnych może też zapomnieć o zakupie Abramsów itp. itd. Z Amerykanami nie warto zadzierać i to godząc w ich największą inwestycje w Polsce, a do tego w wielki koncern medialny, za którym murem staną inne amerykańskie media.

Ktoś idzie o zakład, że ta ustawa przepadnie z kretesem? 😎

*** *****



10 komentarzy:

  1. Dużo optymizmu, co, nie powiem, bardzo mi teraz potrzebny, więc przeczytałam notkę z przyjemnością, ale zakładać się nie będę ;)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Adrian wyjdzie na miękiszona. ��

    OdpowiedzUsuń
  3. Anżej nie ma nic do gadania. Wszystko zależy od kaczora a ten jest nieprzewidywalny, przy czym jego żądza niczym nie zakłóconej władzy jest tak wielka, że Twoje prognozy mogą być mylne, niestety.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ma do gadania, oni się z kaczką nie lubią i wg mediów od ponad roku się osobiście nie spotkali. PiS to nie jest żaden monolit, tam są podziały na koterie i potężne tarcia. Z resztą w każdej partii są. To, że trzymają się razem w głosowaniach itd. wynika z chęci utrzymania władzy. A jak ktoś nawet odejdzie, to się go kupuje za głosowanie jak należy. Przypomnę też, że kaczka oszukała Adriana przy podpisywaniu ustawy o 2 mld dotacji dla TVPiS. Warunkiem było odejście Kurskiego i odszedł, a potem wrócił. Kaczka nie ma kontroli nad Adrianem, a Adrian nic do stracenia bo to ostatnia kadencja.

      Usuń
    2. to, że maliniak gniewa się z małym /podobno, według mediów/ nie zmienia faktu, że się go boi, to jest główna motywacja jego ruchów, na tym polega kontrola małego nad maliniakiem...
      p.jzns :)

      Usuń
  4. "Z Amerykanami nie warto zadzierać i to godząc w ich największą inwestycje w Polsce."
    Czyli bez zachodu nie mozemy nawet pierndac:) Jezeli ma sie amerykanskie papiery to czemu nie... nie trzeba sie zastanawiac czy warto zazdierac czy nie warto. Wtedy na pewno nie warto, bo uderzaloby sie w interesy kraju, ktory nas karmii:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możemy pierdnąć, a nawet sobie pokrzyczeć ale nie możemy łamać umów dwustronnych podpisanych z USA jak i każdym innym krajem. Mamy z USA umowę o wzajemnej ochronie inwestycji z 1993 r. Dzięki niej sporo ich przyciągneliśmy do Polski. A teraz nagle "won!". Tak się nie traktuje sojusznika ani żaden inny kraj. Discovery pójdzie z tym do sądu i znów zapłacimy jak za zerwanie kontraktu na Caracale. Tyle, że nie 60 mln euro tylko duuuużo więcej.

      Usuń
    2. Albo nie dotrzymujmy żadnych umów, sklòćmy się z UE i USA i przyłączmy do Związku Białorusi i Rosji.

      Usuń
  5. (nie)demokratyczne to może być państwo, a nie kraj...
    można uznać, że jest to czepianie się słówek, bo mylenie pojęć "kraj" i "państwo" jest bardzo powszechne, ale tą kartą gra po chamsku propaganda reżimowa obecnej neokomuny i wiele osób daje się w to wkręcać... sytuacja zaś jest teraz taka, że państwo jest wrogie krajowi, a jednym z objawów jest psucie relacji z najważniejszymi podmiotami na scenie politycznej... czy maliniak zawetuje omawianą ustawę?... nie byłbym taki pewien... jako pacynka małego podpisał już tyle szkodliwych dla kraju aktów prawnych, że jeden więcej, jeden mniej nie robi różnicy...
    p.jzns :)

    OdpowiedzUsuń